Pavels Steinbors uzyskał najwyższą notę za przegrany 0:4 mecz ze Śląskiem we Wrocławiu. Dla bramkarza Arki był to piętnasty taki tytuł w sezonie.
Pavels Steinbors – 5,01. Wpuścił aż cztery gole, ale nie miał przy nich wiele do powiedzenia. Choć trudno w to uwierzyć, to gdyby nie Łotysz, Arka przegrałaby jeszcze wyżej.
Tadeusz Socha – 2,45. Powolny, spóźniony, ogrywany, niecelnie podający.
Frederik Helstrup – 2,76. Apatyczny, przegrywający pojedynki z Robakiem, popełniający błędy w ustawieniu, zostawiał piłkarzom Śląska masę miejsca w polu karnym.
Adam Danch – 2,77. Miał udział przy wszystkich traconych przez Arkę golach, kryjąc na radar bądź dając się ograć w dziecinnie prosty sposób.
Adam Marciniak – 2,98. Niewidoczny, przygaszony, bez typowego dla siebie zawzięcia i chęci do działania.
Luka Zarandia – 3,89. Nieskuteczny, bez błysku, w pewnym momencie wręcz zrezygnowany.
Adam Deja – 1,9. Tragiczny występ. Nie dość, że bardzo mało ruchu w swoim sektorze boiska, to jeszcze skrajnie nieodpowiedzialne i zwyczajnie głupie złapanie dwóch żółtych kartek, a co za tym idzie, osłabienie drużyny.
Marko Vejinović – 4,21. Tym razem Holender nie prezentował tego czucia gry, z jakiego dał się poznać w ciągu ligowej wiosny. Świetna runda, ale w ostatnim spotkaniu zaliczył słaby występ.
Michał Nalepa – 3,2. Starał się pobudzić kolegów do walki, wybierał proste rozwiązania, ale jemu także zabrakło efektywności.
Mateusz Młyński – 3,24. Strata piłki przy drugiej bramce dla Śląska, poza tym niewidoczny i schowany. Kontuzjowany opuścił boisko jeszcze w pierwszej połowie.
Michał Janota – 2,14. Bardzo mało precyzji i udanych zagrań, dużo strat i prób dryblingu zakończonych niepowodzeniem.
Maksymilian Banaszewski – 2,44. Jeszcze w pierwszej części gry zmienił kontuzjowanego Młyńskiego, ale nie wprowadził na boisko praktycznie żadnej jakości, o dynamice nie wspominając.
Marcus da Silva – 3,08. W przerwie zmienił fatalnego Janotę i niestety wpisał się w obraz tego meczu, poruszając się po boisku wolno i nie mogąc zdziałać czegokolwiek pod bramką Słowika.
Goran Cvijanović – 3,34. Po kilku obiecujących zmianach w końcówce sezonu, kiedy Słoweniec notował asysty, tym razem bardzo przeciętny mecz, w którym nie udało mu się wyróżnić.
Najwyższa średnia ocen
6,94 – Pavels Steinbors
6,69 – Christian Maghoma
6,68 – Marko Vejinović
6,09 – Mateusz Młyński
6,02 – Luka Zarandia
5,82 – Frederik Helstrup
5,75 – Michał Nalepa
5,72 – Damian Zbozień
5,59 – Adam Danch
5,56 – Marcus da Silva
5,45 – Maciej Jankowski
5,37 – Adam Deja
5,29 – Aleksandyr Kolew
5,15 – Adam Marciniak
5,10 – Dawid Sołdecki
5,00 – Nabil Aankour
4,99 – Andrij Bohdanow
4,93 – Tadeusz Socha
4,82 – Goran Cvijanović
4,74 – Rafał Siemaszko i Kacper Krzepisz*
4,59 – Luka Marić
4,32 – Karol Danielak
4,07 – Robert Sulewski*
4,00 – Michał Janota
3,98 – Adrian Klimczak*
3,26 – Maksymilian Banaszewski
*Krzepisz, Sulewski i Klimczak byli oceniani tylko w jednym meczu
Najczęściej wybierani piłkarzem meczu
15 – Pavels Steinbors
5 – Michał Janota
4 – Luka Zarandia, Marko Vejinović
3 – Christian Maghoma
2 – Mateusz Młyński, Maciej Jankowski, Damian Zbozień
1 – Michał Nalepa, Rafał Siemaszko