Michał Nalepa - pomocnik Arki Gdynia:
Nie ma strzałów, nie ma bramek. Dziś w takich warunkach byliśmy wręcz zmuszeni oddawać strzały na bramkę. O pierwszej połowie za dużo nie ma co mówić, ale ważne że udało nam się przed przerwą złapać kontakt z Dolcanem. Po przerwie zagraliśmy bardzo dobrze, graliśmy wysoko i Dolcan popełniał błędy. W tej angielskiej pogodzie mieliśmy mnóstwo sytuacji, wykorzystaliśmy je i jesteśmy liderem.
Chciałbym grać w reprezentacji, bo to wielkie wyróżnienie, ale zostały ważne mecze w Arce i zobaczymy jak uda się to rozwiązać. Nie zależy to niestety ode mnie.
Rashid Yussuff - pomocnik Arki Gdynia:
To wspaniałe zwycięstwo, na które bardzo ciężko zapracowaliśmy. Nie tylko dziś, ale przez cały tydzień, ciężko trenując. Daliśmy radę, chwała chłopakom. Ja z każdym meczem, z każdym tygodniem czuję się coraz silniejszy, coraz lepszy. Oczywiście, jestem sportowcem i nie cieszy mnie, gdy zaczynam mecz na ławce, ale wchodząc z niej staram się zrobić wszystko, żeby pomóc drużynie. Wszystko jest kwestią odpowiedniego podejścia do gry.
Co do mojej pozycji na boisku... Uwielbiam grać w pomocy, gdy mogę być częściej przy piłce, kreować grę, stwarzać sytuacje. Grać w takiej drużynie to coś wspaniałego i pewnie nawet grając na bramce byłbym szczęśliwy, że mogę być jej częścią.
Dzisiaj graliśmy faktycznie w typowej angielskiej pogodzie. Przed meczem chłopaki na ławce narzekali, że jest zimno, że trzeba wziąć koc, a ja się uśmiechałem, bo ta pogoda przypomniała mi o mojej ojczyźnie. To idealna pogoda na dobry futbol, sami widzieliście! (śmiech).