Arka Gdynia - Chrobry Głogów 1:1 (Jazvić 23' - Kowalczyk 70')
Arka: Krzysztof Pilarz - Tadeusz Socha, Michał Marcjanik, Adam Danch, Marcin Warcholak - Marcus da Silva, Dawid Sołdecki, Michał Nalepa, Filip Jazvić - Michał Żebrakowski (70' Szymon Nowicki), Rafał Siemaszko (57' Patryk Kun)
Chrobry: Anatoli Gospodinow - Michał Ilków-Gołąb, Przemysław Stolc, Michał Michalec, Karol Danielak - Jakub Bach (46' Bartosz Machaj), Robert Mandrysz, Mateusz Machaj, Łukasz Szczepaniak - Przemysław Trytko (66' Serhij Napołow), Konrad Kaczmarek (59' Damian Kowalczyk)
Żółte kartki: Socha, Żebrakowski, Nowicki, Marcus - M. Machaj
Widzów:
Początek meczu Arki z Chrobrym nie należał do najciekawszych. Z obu stron oglądaliśmy próby "szarpnięć", ale brakowało dokładności po jednej i drugiej stronie. Sytuacja odmieniła się dopiero około dwudziestej minuty. W jednej z akcji Arkowców Filip Jazvić zgrał piłkę głową w polu karnym gości, ale Siemaszko nie zdołał przejąć futbolówki. Chwilę później było 1:0. Z prawej strony z autu wrzucił Warcholak, a Jazvić przymierzył głową w samo okienko, zdobywając swoją pierwszą bramkę w barwach Arki. Po zdobytej bramce żółto-niebiescy ruszyli do przodu. Po kontrze Arki Nalepa zagrał w pole karne do Jazvicia, a Chorwat w sytuacji sam na sam posłał piłkę obok bramki. Dwie minuty później po dośrodkowaniu Warcholaka do strzału nożycami złożył się Siemaszko. Piłka przeszła niewiele obok słupka. W 30. minucie Jazvić rozegrał piłkę z Sochą i posłał prawemu obrońcy prostopadłe podanie w pole karne. Socha podawał wzdłuż szesnastki gości, ale żaden z Arkowców nie doszedł do piłki. Chwilę później Arka miała rzut rożny. Po wrzutce Nalepy Siemaszko próbował uderzenia przewrotką, ale nie trafił czysto w piłkę. Po nieporozumieniu w szeregach Chrobrego "Siema" ponownie doszedł do strzału, który obronił Gospodinow. W 38. minucie najlepszą okazję miał Żebrakowski. Po dograniu Siemaszki "Żebro" wyszedł sam na sam z Gospodinowem, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem i został powstrzymany, a po chwili faulował rywala. W samej końcówce pierwszej połowy Sołdecki znalazł się dwa metry przed bramką i na raty próbował wepchnąć piłkę do siatki, ale to się nie udało.
W drugiej połowie Arkowcy nie forsowali tempa, ale mieli swoje okazje. Jazvić upadając podał do Żebrakowskiego, a ten wbiegając w pole karne się przewrócił. Nie było jednak mowy o rzucie karnym. W 60. minucie Nalepa podcinką posłał dobre podanie do Żebrakowskiego, ale napastnik znów długo składał się do strzału i został zatrzymany. W 70. minucie goście doprowadzili do wyrównania. Dogranie z prawej strony wykorzystał wprowadzony na boisko Kowalczyk, który płaskim strzałem pokonał Pilarza. W 76. minucie mocne uderzenie Napołowa sprzed pola karnego obronił Pilarz. W doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Szwocha z rzutu rożnego Jazvić ponownie strzelał głową i trafił w poprzeczkę.
Arka pokonała Chrobrego w dwumeczu 3:1 i jest znów w półfinale Pucharu Polski. Rywala w 1/2 poznamy po dzisiejszym meczu Korony z Zagłębiem, po którym odbędzie się losowanie.
