Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 14:29 (7:15)
ARKA: Bartkowiak (60 Machlik), Bojke (75 Trzebiatowski), Bysewski - Podolski, Zdunek (70 Mikołajczyk) - Zypper (77 Paszkowski), Perzak (41 Kuzimski), Grabowski - Szostek (71 Szyc) Banaszek - Rakowski, Stępień (72 Witt), Zaradzki, Plichta (61 Machnio) - Sirocki
W inauguracyjnym spotkaniu nowego sezonu ekstraligi rugby zawodnicy Arki Gdynia sprawili sporą niespodziankę pokonując na wyjeździe Lechię Gdańsk 29:14 (15:7)!
Jesienią Arkowcy borykali się z wieloma problemami finansowymi i kadrowymi. W przeciwieństwie do swoich rywali zza miedzy nasi zawodnicy całą zimę przepracowali bez wzmocnień. Warto także w tym miejscu dodać, iż Dominik Machlik - wychowanek i były trener Posnanii, który na co dzień pracuje i mieszka w Poznaniu, dojeżdża bezpośrednio co mecz do Gdyni, aby pomóc Buldogom. Mimo tych wszystkich przeciwności Arkowcy byli dziś zespołem zdecydowanie lepszym i bardziej zgranym.
Sobotni pojedynek rozgrywany na stadionie LA w Gdańsku przy ul. Grunwaldzkiej odbywał się przy bardzo silnym wietrze, co doskonale wykorzystał Dawid Banaszek kopiąc bardzo daleko i celnie w aut. Pomimo wzmocnień trzema graczami z RPA Lechia nie potrafiła przeciwstawić się naszemu atakowi. Dodatkowo kontuzji doznał ich łącznik ataku, co bardzo pokrzyżowało ich grę. Z kolei żółto-niebiescy zdobywali punkty po 3 przyłożeniach Szymon Sirockiego oraz jednym Radosława Rakowskiego. Ponadto jedno przyłożenie zdobył Karol Perzak i dwa podwyższenia kopnął Banaszek.
Gratulujemy Buldogom znakomitej postawy i liczymy, że nasi piłkarze wezmą z Was przykład przed zbliżającymi się derbami Trójmiasta!
