Niespełna 34-letni bośniacki środkowy obrońca Gordan Bunoza podpisał półroczny kontrakt z Arką. Defensor od lipca pozostawał bez klubu.
Mierzący 197 cm lewonożny Bunoza posiada również obywatelstwo chorwackie. Jest wychowankiem NK NET Zagrzeb, z którego w wieku 18 lat przeniósł się do słoweńskiego NK Drava Ptuj. Stamtąd trafił do austriackiej Austrii Lustenau, a następnie do chorwackiego NK Hrvatski Dragovoljac Zagrzeb. Na poziomie drugiej ligi wystąpił wtedy w 19 meczach i strzelił jednego gola. Jego klub zakwalifikował się do baraży o awans do ekstraklasy, jednak przegrał w nich z Croatią Sesvete. Bunoza natomiast i tak trafił do chorwackiej elity - został bowiem wytransferowany do NK Karlovac. Także tam wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Po udanych rozgrywkach 2009/2010, w których zanotował 27 występów i jedną bramkę, został dostrzeżony przez Wisłę Kraków. Pod Wawelem spędził cztery sezony, rozgrywając w barwach GTS-u 70 spotkań w Ekstraklasie i zdobywając mistrzostwo Polski. Ponadto po przygodzie przy ul. Reymonta mógł sobie wpisać do CV dwa mecze w europejskich pucharach - 83 minuty w przegranym 0:1 starciu u siebie z Karabachem Agdam w III rundzie eliminacji Ligi Europy 2010/2011 i pełne 90 minut w wygranym 2:1 pojedynku na własnym boisku z Twente Enschede w fazie grupowej Ligi Europy rok później. Przed kampanią 2014/2015 Bośniak przeniósł się do Włoch, a konkretnie do występującej w Serie B Pescary Calcio. Nie zdołał tam jednak wyrobić sobie mocnej pozycji i w rundzie jesiennej skończyło się na dwóch występach. Na wiosnę został wypożyczony do Dinama Bukareszt. W Rumunii grał regularnie, wybiegał na boisko 16-krotnie i strzelił jednego gola. Po powrocie do słonecznej Italii nastąpiła natomiast powtórka z rozrywki - znów tylko dwa mecze w rundzie jesiennej i znów transfer do Rumunii zimą - tym razem definitywny, do Pandurii Targu Jiu. Na wiosnę pojawiał się na boisku 4-krotnie. Jesienią kolejnego sezonu występów ligowych uzbierał 9, dołożył do nich także dwa pełne spotkania w dwumeczu III rundy eliminacji Ligi Europy z Maccabi Tel-Aviv (porażki 1:3 u siebie i 1:2 na wyjeździe). Następne trzy lata w życiu Bunozy związane były z przygodą w Korei Południowej - stoper rozegrał w tym czasie 59 meczów dla Incheon United, zdobywając jedną bramkę. Wiosną 2020 r. bośniacki obrońca był bezrobotny. Z tej stagnacji wyrwał go kontrakt w cypryjskim AEL-u Limassol. Nie był to jednak szczególnie udany rok w życiu doświadczonego defensora - borykał się wówczas z problemami zdrowotnymi, a licznik występów na słonecznej wyspie zatrzymał się na dziewięciu (z jednym golem). Po zakończeniu rozgrywek 2020/2021 Bunoza pozostawał bez klubu. Teraz pomocną dłoń wyciągnęła do niego Arka, w której będzie miał szansę raz jeszcze spróbować swoich sił w polskim futbolu, tym razem na zapleczu Ekstraklasy. 34-latek w dawnych czasach rozegrał 8 meczów w młodzieżowej reprezentacji Bośni i Hercegowiny (6 w spotkaniach o punkty w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy) oraz 2 w kadrze do lat 19.
Witamy na pokładzie i życzymy powodzenia.