Oceny piłkarzy za mecz ze Stomilem:

Maciej Szlaga 8 - Miał kilka niepewnych momentów, ale zaliczył swoją najlepszą interwencję od czasu, jak gra w Arce. No i "na zero", a to zawsze plus dla bramkarza.

Julien Tadrowski 3 - Nie powiemy, że był najsłabszy w Arce, ale po świetnym wejściu do polskiej piłki ligowej, ostatnio jakby zeszło z niego powietrze. W ofensywie nieprzydatny, zdarza mu się nie wrócić po stracie, próbować jakichś dziwnych zagrań piętką. Może to zmęczenie, ale musi się spiąć na końcówkę rundy.

Krzysztof Sobieraj 5 - Kilka razy spóźniony, kilka razy źle zaasekurował, dał dojść Kalonasowi do czystej sytuacji na początku meczu. Popełniał też błędy przy wyprowadzeniu piłki, ale nadrabiał charakterem i ambicją.

Bartosz Brodziński 7 - Najlepszy mecz w Arce. Wygrał ogromną ilość pojedynków główkowych, świetnie się ustawiał przy dośrodkowaniach. Brawo.

Damian Krajanowski 4 - Sprokurował karnego, miał słaby początek meczu, ale przez większość czasu robił swoje. 

Marcin Radzewicz 5 - Bardzo trudno nam go ocenić. Z jednej strony po pierwszej połowie był do zmiany, a z drugiej miał wydatny udział przy obu bramkach. Napiszemy więc, że dobre momenty przeplatał słabymi, których było jednak znacznie więcej.

Michał Rzuchowski 7 - Występ jak najbardziej na plus. Regulował tempo gry, był aktywny praktycznie przez cały mecz. Znacznie lepiej współpracuje mu się z Jarzą niż z Pruchnikiem.

Tomasz Jarzębowski 6 - Powrócił na swoją nominalną pozycję i wyraźnie odżył. Nie powiemy, żeby dzielił i rządził na połowie Arki, ale miał sporo przechwytów i grał na dużym procencie celnych podań i wygranych pojedynków.

Piotr Tomasik 4 - Wrócił do poziomu gry z początku rundy. Długimi momentami niewidoczny, jak miał okazję uderzyć to... podawał do bramkarza. Szkoda zwłaszcza akcji z ostatniej minuty, gdy mógł podwyższyć na 3:0. Brakuje celnych dośrodkowań w jego wykonaniu.

Piotr Kuklis 3 - Nie pamiętamy ani jednego udanego zagrania tego zawodnika, poza celnym strzałem w pierwszej połowie. Brak szybkości u Kuklisa widać nawet przy podnoszeniu się z boiska. Ocena w dół także za dwa niepotrzebne faule na 20-30 metrze od bramki Szlagi. Szukał sobie dziś długo miejsca na boisku, ale nie znalazł go aż do ostatniego gwizdka.

Marcus da Silva 6 - Brawo za otwierającą mecz bramkę i kilka fajnych dryblingów. Trochę zbyt mało wnosił do gry przed przerwą.

Mateusz Szwoch 6 - Kolejny raz dał dobrą zmianę i pokazał, że nie obraża się jak trener sadza go na ławkę. 

mazzano