W ostatnich sezonach trenerzy Arki konsekwentnie na mecze pucharowe wystawiali rezerwowy skład, w efekcie czego Arka niespodziewanie szybko żegnała się z Pucharem Tysiąca Drużyn. Największy sukces naszego klubu to zdobycie tego trofeum w 1979 roku, stąd dla kibiców walka w tych rozgrywkach ma wyjątkowe znaczenie. Po meczu w Stróżach piłkarze usłyszeli, że w Elblągu mają walczyć jeszcze intensywniej niż w meczach ligowych i wrócić do Gdyni z pewnym awansem. Na pewno ich samych taki wynik też by na pewno podbudował i nastawił dobrze przez meczem z Górnikiem Łęczna.
Olimpia Elbląg od początku sezonu gra słabo, do tego nie ma wsparcia we własnych kibicach, których na mecze przychodzi żenująco mało (ostatnie dwa spotkania - z Piastem i Sandecją oglądało łącznie 1000 widzów!). Sami kibice Olimpii problem widzą we wprowadzonych przed sezonem kartach kibica, ale jak wiemy dla chcącego nic trudnego, zwłaszcza, gdy mowa o beniaminku drugiej klasy rozgrywkowej. Nie inaczej powinno być jutro, zwłaszcza, że ze względu na brak sztucznego oświetlenia mecz jest o nieludzkiej jak na środek tygodnia porze. Niewykluczone zatem, że fanatycy Arki będą przy ulicy Agrykola w liczebnej przewadze. Kiedy taka sytuacja miała ostatnio miejsce w meczu wyjazdowym? Nie pamiętamy.
Trener Petr Nemec jest coraz bliżej znalezienia optymalnego rozwiązania i nie wydaje nam się, żeby przy tak słabym zgraniu pierwszej jedenastki, dał jutro w większej liczbie szansę dublerom. Z pierwszoplanowych dotychczas postaci pewnie nie zagra Mirko Ivanovski, który w Stróżach otrzymał czwartą żółtą kartkę i w sobotę będzie pauzował. W ataku na szansę gry od początku może liczyć Bartosz Flis, ciekawi nas też czy do jedenastki wróci Piotr Kuklis. Na pewno większe roszady dotyczyć będą zespołu gospodarzy, bo Olimpię czeka w weekend długi wyjazd do Niecieczy, a trener Grzegorz Wesołowski cały czas rotuje składem.
Tak czy inaczej, w tym meczu innego wyniku niż zwycięstwo nikt nie bierze pod uwagę. Do boju Arkowcy!
Przewidywane składy:
Olimpia: Stodoła - Wojciechowski, Pacan, Staniek, Szary - Zaniewski, Muszalik, Lubenow, Kaczmarczyk, Kołodziejski - Koczon
Arka: Juszczyk - Jarzębowski, Łągiewka, Mazurkiewicz, Radzewicz - Kowalski, Kuklis, Kasperkiewicz, Niedziela - Flis, Arifović
