Kibice od zawsze promowali wszelkie inicjatywy pro-narodowe i dbali o pamięć o ofiarach działań milicji i wojska. Najtragiczniejsze żniwo przyniósł grudzień 1970 roku, gdy na Wybrzeżu zginęło 44 robotników. Najwięcej, 18 osób, zostało zamordowanych w Gdyni. Rankiem 17 grudnia 1970 r., gdy gdyńscy stoczniowcy szli do pracy, przy stacji SKM Gdynia Stocznia zostali ostrzelani przez wojsko. Doszło do masakry. Najmłodszy z poległych miał 15 lat, najstarszy 34.

 

W czwartek z samego rana, przy Pomniku Ofiar Grudnia 70' tradycyjnie złożono pamiątkowe wieńce i kwiaty, a pod przewodnictwem Arcybiskupa Sławoja Leszka Głodzia poprowadzona została modlitwa w celu uczczenia pamięci poległych. Dopisała również frekwencja, mimo przenikliwego mrozu.

 

 

 

 

Nie brakowało tego dnia również grona kibiców w żółto-niebieskich barwach, wywieszony został również pamiątkowy transparent o treści znanej z utworu grupy Honor: "Czas pokrył bólu ślad, lecz pamięć w sercach głęboko będzie trwać!". Niech te słowa będą dla nas motywacją i natchnieniem do tego, aby nie nie zapominać o tragedii jaka wydarzyła się w naszym mieście kilkadziesiąt lat temu i przekazywać ją kolejnym pokoleniom, tak samo jak to, kto był za te tragiczne wydarzenia odpowiedzialny.