Arka II Gdynia - Orkan Rumia 2:0 (Hołtyn 4', Mosiejko 69')
Arka II: Arkadiusz Moczadło - Przemysław Stolc, Daniel Chmielnicki (71' Maciej Kaszorek), Damian Mosiejko, Krzysztof Krakowiak - Mateusz Olszewski, Michał Nalepa - Mikołaj Gabor, Norbert Hołtyn (64' Mateusz Klecha), Paweł Wojowski - Mateusz Węsierski (76' Dawid Sarnowski)
Orkan: Daniel Klebba - Daniel Malek, Patryk Kiełb, Mateusz Skrzypczak, Michał Kozieł, Mateusz Kozerkiewicz, Sebastian Neumann, Kacper Kiełb, Jakub Bartlewski, Paweł Gniewkowski (77' Patryk Melzer), Piotr Kolera
Żółte kartki: Kaszorek (Arka II) - Gniewkowski (Orkan)
Arka szybko otworzyła wynik spotkania. Po świetnym dośrodkowaniu Przemysława Stolca do strzału głową idealnie złożył się Norbert Hołtyn, który pokonał Klebbę. Chwilę później Hołtyn otrzymał piłkę w polu karnym i wyłożył Olszewskiemu. Jego strzał został zablokowany, a poprawka Wojowskiego poszybowała nad bramką. Minutę później znakomitą okazję mieli goście. Jeden z zawodników Orkana wykorzystał pomyłkę obrony Arki, ale strzelając z ostrego kąta na pustą bramkę obił tylko słupek. W 15 minucie Arka wykonywała dwa rzuty rożne. Po dośrodkowaniu Wojowskiego goście wybili piłkę za linię końcową. Po drugim rzucie rożnym z dystansu uderzał Nalepa, ale niewiele się pomylił. Druga drużyna Arki osiągnęła dużą przewagę, praktycznie nie schodząc z połowy Orkana. Momentami brakowało jednak decyzji o strzale, zamiast kolejnego podania. W 26. minucie po dośrodkowaniu Mosiejki z rzutu rożnego do piłki dopadł Gabor a jego uderzenie głową, po odbiciu się od murawy, trafiło w poprzeczkę. Dwie minuty później po dośrodkowaniu w pole karne piłkę głową trącił Węsierski, dobrze jednak obronił Klebba. W 30. minucie Arka stanęła przed świetną szansą. Wojowski zagrał do Węsierskiego, który odegrał piłkę w pole karne. Niestety Wojo w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza. Dwie minut później dobre, soczyste uderzenie z dystansu oddał Hołtyn i Klebba był zmuszony do interwencji. Po wrzutce z rożnego Gabor z kilku metrów trafił w bramkarza. W 36. minucie do piłki w polu karnym Arki dopadł Kozerkiewicz, ale jego potężny strzał poszybował nad bramką. Trzy minuty później Orkan oddał celny strzał na bramkę rezerw. Moczadło obronił uderzenie Neumanna. Kolejne dwa dośrodkowania gości przeszły przez całe pole karne, na szczęście żaden z piłkarzy z Rumi ich nie zamknął. Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy znakomicie lewą stroną przedarł się Hołtyn, po którego dośrodkowaniu strzał Węsierskiego zablokował obrońca. Do przerwy Arka II zasłużenie prowadziła, rozgrywając dobre spotkanie. Brakowało drugiego gola, który potwierdziłby dominację i pozwolił na jeszcze spokojniejszą grę.
Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie do dobrej prostopadłej piłki dopadł Węsierski, ale uderzył bardzo niecelnie. W odpowiedzi piłkę z lewej strony otrzymał Neumann i uderzył obok bramki. W 52. minucie Arka przeprowadziła kolejną ładną akcję. Nalepa prostopadłym podaniem uruchomił Olszewskiego, który wyłożył piłkę Wojowskiemu. Paweł z bliska trafił w bramkarza. Po chwili Wojowski kapitalnie dośrodkował wprost na głowę Węsierskiego, a piłka zatrzymała się na słupku. Po drugiej stronie z ostrego kąta uderzał Kolera i niewiele się pomylił. W 62. minucie Stolc doszedł do piłki przed polem karnym i uderzył z pierwszej piłki obok bramki. Sześć minut później Arka wykonywała rzut wolny z lewej strony pola karnego. Mosiejko zdecydował się na uderzenie w krótki róg, czym kompletnie zaskoczył bramkarza i Arka prowadziła 2:0. W 77. minucie Neumann bezpośrednio z wolnego uderzył nad bramką. W 81. minucie na indywidualną akcję zdecydował się Mosiejko i był faulowany na wprost bramki Orkana. Sam poszkodowany wykonywał rzut wolny, strzał Mosieja poszybował jednak nad bramką. Trzy minuty później po ładnej akcji Nalepa idealnie wyłożył piłkę Gaborowi, który uderzył niecelnie. Na trzy minuty przed końcem Moczadło świetnie obronił strzał Kacpra Kiełba. Arkowcy nie dopuścili więcej do zagrożenia i zasłużenie wygrali 2:0, notując piąte zwycięstwo z rzędu.
W ostatnich trzech meczach druga drużyna nie straciła gola, sama aplikując aż 10 rywalom. Arka II pozostanie na drugim miejscu w tabeli IV ligi. Za tydzień wyjazdowy mecz z Gromem Nowy Staw.
