Lech Poznań podczas internetowego czata z Janem Urbanem poinformował, że trener przedłuży współpracę z "Kolejorzem" i dostanie zadanie przebudowy kadry zespołu. To znaczy, że przygotowania do nowego sezonu z Lechem rozpocznie Dariusz Formella i jeśli trener Urban nie zdecyduje inaczej, Darek spędzi przyszły sezon w Poznaniu. Z zespołu ubiegłorocznego mistrza Polski odchodzi wielu zawodników, między innymi mogący grać na skrzydłach Gergo Lovrencsics, Sisi czy Dawid Kownacki. Przed Formellą otwiera się więc nowa szansa i zawodnik podejmie to wyzwanie. Warto przypomnieć, że wiąże go jeszcze trzyletnia umowa z Lechem i Arka musiałaby położyć na stół spore pieniądze by wychowanek Jedynki Reda wrócił do nas na stałe. Na tę chwilę jedyny w miarę realny scenariusz to kolejne wypożyczenie, gdyby trener Jan Urban uznał po okresie przygotowawczym, że Formella ma w Lechu małe szanse na grę.
Nieco więcej optymizmu należy mieć w przypadku Mateusza Szwocha. Legia ma zwyczaj, że po każdym sezonie robi przegląd kadr i ściąga zawodników wypożyczonych do innych klubów przynajmniej na 2-3 tygodnie przygotowań. Tak było chociażby zimą z Jakubem Arakiem, który gra w Zagłębiu Sosnowiec. Podobnie może być w czerwcu z "Banią". Jego wysoka forma nie uleciała uwadze władz i trenerów Legii. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że zawodnik rozpocznie przygotowania z drużyną Stanisława Czerczesowa i na bazie treningów zostanie podjęta decyzja o jego dalszej przyszłości. Jeśli mistrz Polski zrealizuje swoje plany transferowe, wówczas Mateusz z pewnością powędruje do Gdyni z powrotem, czego wszyscy by sobie życzyli. Na pewno zawodnik uda się też do Warszawy na rutynowe badania lekarskie.
