Dzisiaj piłkarze Arki zaczynają zgrupowanie w Centralnym Ośrodku Sportu we Władysławowie. Trener Niciński zapowiadał w rozmowie z nami, że nie będzie to łatwy okres dla zawodników, którzy mają trenować nawet po 3 razy dziennie według ściśle określonego harmonogramu.
Duży wpływ na zajęcia będzie miała pogoda, która w środku stycznia bywa nad samym morzem często nieprzewidywalna i dynamiczna. Dodatkowo ośrodek sportowy w Cetniewie z racji swojego położenia nad samym brzegiem narażony jest na bardzo nieprzyjemny wiatr, a wszelkie plany mogłyby pokrzyżować intensywne opady śniegu. Na prośbę trenerów sprawdziliśmy dokładnie jaka pogoda czeka Arkę w najbliższym tygodniu podczas zgrupowania.
Jak na ostatni tydzień stycznia to zacznie się całkiem przyjemnie. Ogólnie nie spodziewamy się ani wielkich opadów, ani mrozu. Będzie natomiast trochę wiało. Szczególnie w drugiej połowie tygodnia.
W poniedziałek dobre warunki do treningu - bez opadów, będą nawet przejaśnienia, temperatura lekko powyżej zera. Wiatr z kierunków południowych, początkowo słaby. Przejściowo, wieczorem i w nocy, jego siła zacznie wzrastać do umiarkowanego podczas przechodzenia frontu atmosferycznego z niewielkimi opadami śniegu z deszczem i mżawki. Na szczęście nie ma obaw, że boisko będzie źle przygotowane, bo we wtorek bez mrozu - temperatura wzrośnie w południe do około 2 stopni i nawet jeśli nad ranem pojawi się jakiś drobny śnieg, to do południa stopnieje. Za oknem przez cały dzień pochmurno, chłodno i mglisto, z niewielkimi opadami mżawki po odchodzącym froncie, ale na pocieszenie wiatr w ciągu dnia osłabnie. Noc z wtorku na środę także spokojna i jak na środek zimy ciepła.
Środę polecamy wykorzystać na intensywny trening na powietrzu, bo w drugiej połowie tygodnia pogoda niestety się pogorszy. Tego dnia jeszcze bez opadów (możliwa jedynie mżawka), przez całą dobę temperatura powyżej zera (ok. 2-4 stopni), a wiatr do południa jeszcze słaby, zmienny. Silniejszy ponownie dopiero wieczorem i w nocy (w porywach do 60 km/h).
Wraz ze wzrostem zmęczenia u piłkarzy będzie szybko spadać ciśnienie atmosferyczne i wzrastać prędkość wiatru...
Czwartek i piątek nie będą przyjemnymi dniami do treningów pod względem pogody. Nad Bałtykiem spodziewany jest głęboki niż. W Cetniewie i na całym wybrzeżu będzie mocno wiało, na morzu 6 stopni B i choć wiatr będzie mocno dokuczał, to znając trenerów Nicińskiego i Witta zbytniej taryfy ulgowej dla piłkarzy, czy okazji do regeneracji na plaży i podziwiania siły sztormu nie przewidujemy. Z resztą nie ma co liczyć na efektowne fale, bo wiatr będzie wiał od lądu. Do tego może przelotnie padać. Na szczęście we Władysławowie będzie to niewielki deszcz i deszcz ze śniegiem i głównie przed południem. Mimo, iż na termometrach jak na styczeń cały czas ciepło, czyli ok. 2-3 stopni na plusie, to uczucie chłodu spotęguje silny wiatr. Popołudniu w czwartek jest szansa na większe przejaśnienia. W piątek nadal wietrznie, do tego jeszcze się ochłodzi. Na termometrze koło zera, a temperatura odczuwalna przez silny wiatr spadnie nawet do -7 stopni. Wieczorem drobne opady śniegu lub mżawki.
Wiatr ucichnie dopiero w nocy z piątku na sobotę. W sobotę w Gdyni podczas sparingu nie będzie wiało, za to temperatura może spaść do ok. zera i po nocnych opadach na boisku może pojawić się śnieg.
Mamy nadzieję, że spodziewana dynamiczna pogoda w drugiej połowie tygodnia nie pokrzyżuje żadnych planów treningowych, a trenerzy i piłkarze maksymalnie wykorzystają ten tydzień do odpowiedniego przygotowania do nadchodzącej rundy. Walczyć, trenować...