Oceny piłkarzy Arki po meczu ze Stomilem Olsztyn:
Łukasz Skowron 5.28 - Bramkarze nie lubią takich meczów, gdy kontakt z piłką mają raz na pół godziny. Skowron nie miał nic do powiedzenia przy bramce, a w drugiej połowie uratował Arkę w sytuacji sam na sam. Po tych czterech meczach można stwierdzić, że w tym elemencie jest naprawdę bardzo dobry, bo w podobnej sytuacji ratował Arkę choćby z Sandecją.
Łukasz Kowalski 3.51 - Krótki, niespełna godzinny występ "Kowala" został oceniony przez kibiców bardzo nisko. Pal licho ten przypadkowy gol samobójczy, ale doświadczony obrońca przy tak defensywnej grze Stomilu powinien częściej robić przewagę na swojej stronie boiska.
Michał Marcjanik 5.38 - Trzyma niezłą formę. Niestety, to on przegrał walkę o górną piłkę z Berezowskim. Oglądając powtórki, wydaje się, że był faulowany. Być może zabrakło w tej sytuacji nieco doświadczenia, żeby powalczyć rękoma z rywalem.
Krzysztof Sobieraj 5.62 - Niemal bezbłędny występ w defensywie. Końcówkę spędził pod bramką gospodarzy, a wcześniej sporo udzielał się w rozegraniu piłki. Szkoda, że Arka nie zaryzykowała wcześniej oddelegowaniem go, bo na szpicę, bo w tym meczu nie było zbyt wielkich perspektyw na strzelenie gola w inny sposób.
Marcin Warcholak 5.72 - Najlepszy ze wszystkich zawodników grających po bokach boiska. Dużo dośrodkowań, dużo ofensywnych akcji. Niestety, przed bramkowym rogiem dla Stomilu, nie upilnował Darmochwała, który urwał mu się za plecy.
Antoni Łukasiewicz 5.46 - Fizycznie przestawiał jak chciał środkowych pomocników Stomilu. Był najbliżej strzelenia gola po rzucie rożnym, ale źle trafił w piłkę.
Grzegorz Lech 3.35 - Po meczu jeden z kibiców określił, trafnie, jego grę jako "jałową". Sporo utrzymuje się przy piłce, rzadko ją traci, ale gra za wolno. Unika ofensywnych wejść, nie przyspiesza akcji. W Olsztynie zapewniono mu sporo kociej muzyki i gasł z minuty na minutę.
Aleksander Jagiełło 5.15 - W klubie coraz częściej słychać głosy o rozczarowaniu Olkiem. Po meczu jedna z osób powiedziała, że gdyby Arka miała dla niego konkurencję, już we wtorek usiadłby na ławce rezerwowych. Naszym zdaniem jego styl gry nie pasuje do taktyki Arki. To zawodnik stworzony do szybkich akcji po odbiorze, do gry na większej przestrzeni. Rywale Arki tak zacieśniają boczne strefy, że Jagiełło nie ma gdzie i kiedy się rozpędzić.
Bartosz Ława 5.26 - Często schodził po piłkę na środek boiska i brakowało go wtedy pod polem karnym. Na razie nie może znaleźć nici porozumienia ze skrzydłowymi. Jego obecność w składzie daje gwarancję utrzymania piłki przez bardzo długi czas.
Paweł Wojowski 5.34 - Najlepszy drybling wyszedł mu... na środku boiska. Zbyt rzadko próbował pojedynków, musi częściej nękać dryblingami bocznych obrońców.
Paweł Abbott 4.03 - Niestety, piłka go póki co "nie szuka". Żadne z licznych dośrodkowań nie spadło mu pod nogi, nie wygrał ani jednego pojedynku w obrębie pola karnego. Ma świadomość, że zawodzi oczekiwania i jutrzejszy mecz będzie dla niego bardzo, bardzo ważny.
Glauber Souza Couto 4.47 - Solidna zmiana. Miał za zadanie ubezpieczać tyły i raczej nie popełnił większych błędów.
Michał Nalepa 6.02 - Nadszedł jego czas. Jeśli, po tak dobrej zmianie w Olsztynie, nie zagra jutro od początku, to będzie złamanie zasad sportowej rywalizacji. Lepszy od Lecha w prawie każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła.
Antonio Calderon 3.71 - Ile jeszcze szans przed nim? Dwie, trzy? Z taką grą prędko trafi do rezerw.