Zapowiedź 15 kolejki Ekstraklasy
Polonia Bytom - Łódzki KS (piątek, 19.45): ŁKS swoją postawą w ostatnich tygodniach usilnie zabiega o tytuł kompromitacji jesieni, a 6 zdobytych bramek w 14 meczach przybliża ich znacznie do tego celu. Polonia przy szczęśliwym zbiegu okoliczności ma szanse na awans nawet na 7 pozycję w tabeli, co przy potencjale kadrowym tej drużyny należałoby uznać za prawdziwie bytomski cud. Takim z pewnością nie będzie zwycięstwo nad przesłabymi łodzianami, którzy do Bytomia pojechali już bez Marka Chojnackiego. Nasz typ: 1
Ruch Chorzów - Legia Warszawa (piątek, 20.00): Mecz ten zostanie rozegrany na Stadionie Śląskim, lecz zważywszy na nudną ostatnio grę Ruchu oraz niemalże zimową aurę, wydaje się że chorzowski olbrzym będzie świecił pustkami. Więcej chyba do zyskania ma Legia, w której wielu piłkarzy walczy o zaufanie trenera i spokojną zimę. Ale czasem tak bywa, że jak się za bardzo chce to nie wychodzi, zwłaszcza gdy na przeciw stanie solidna ostatnimi czasy defensywa Niebieskich. Nasz typ: X
GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok (sobota, 14.15): Trener Paweł Janas tłumaczył porażkę swoich piłkarzy w Gdyni zmęczeniem. Jeśli nie mija się z prawdą, to tydzień czasu był na pewno wystarczająco długim okresem by zregenerować siły. Dodatkowo grę bełchatowian poprowadzi Łukasz Garguła, jeden z bohaterów potyczki z Irlandią. Nasz typ: 1
Polonia Warszawa - Górnik Zabrze (sobota, 18.15): Zwycięstwo da Czarnym Koszulom fotel lidera, przynajmniej na jeden dzień. Przed Górnikiem też ważny cel: opuszczenie ostatniej lokaty. Jeśli Jodłowiec nie popełni podobnego błędu jak w Dublinie, a napastnicy odzyskają skuteczność, Górnik będzie bez większych szans. Nasz typ: 1
Cracovia Kraków - Lech Poznań (sobota, 18.45): Lech jedzie do Krakowa jako oficjalny FC Cracovii z Poznania. Pomysłowość Pyrusów nie zna chyba granic, podobnie jak pomysłowość ich lidera Stilicia na rozgrywanie akcji oraz Lewandowskiego na ich wykańczanie. Cracovia odbiła się od dna w Zabrzu i na pewno, biorąc pod uwagę formę Górnika i ŁKS-u, szybko na nie nie powróci. Tylko czy to jest już forma na pokonanie rozpędzonego Kolejorza? Nasz typ: 2
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice (niedziela, 14.30): Od czasu ligowych derbów Lechia nie rozgrywała tak ważnego meczu. Za nimi pasmo porażek (często wysokich), odpadnięcie z PP oraz PE. Ten mecz piłkarze Lechii, jeśli chcą mieć bezstresową zimę, po prostu muszą wygrać. Piast to niewygodny rywal, więc nie da się wykluczyć niespodzianki. Nasz typ: X
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków (niedziela, 16.45): Chyba najciekawszy, z piłkarskiego punktu widzenia, mecz 15 kolejki Ekstraklasy. Z pewnością pokazać będzie się chciał Janusz Gancarczyk - superszybki skrzydłowy Śląska, którego trener Skorża widziałby już zimą w Wiśle. To samo tyczy się wracającego do formy Sebastiana Mili i kilku innych graczy. Wisła od czasu meczu z Legią nie straciła bramki (4 kolejne mecze), lecz jeśli Śląsk wyciągnał wnioski po wysokiej porażce na Łazienkowskiej, passa Mariusza Pawełka powinna zostać przerwana. Nasz typ: X
Źródło: własne