W sezonie 2010/11 nasz klub reprezentowany jest w następujących ligach:
PLJB – ARKA 1995 - trener Sebastian Czajka
PLJC1 – ARKA 1996 – trener Tomasz Kożuchowski
PLJC2 – ARKA 1997 – trener Michał Anslik
KJC2 – ARKA 1998 – trener Marek Leszczyński
PLJD1 – ARKA 199 – trener Ireneusz Michalik
PLJD2 – ARKA 2000 – trener Włodzimierz Pasieka
PLJE1 – ARKA 2001 – trener Łukasz Radzimiński
W miniony weekend gracze SI Arka Gdynia osiągnęli następujące rezultaty:
PLJC1 ARKA GDYNIA – POLONIA GDAŃSK 8 : 0
W sobotę podopieczni Tomka Kożuchowskiego rozegrali pierwszy mecz nowego sezonu. Przeciwnikiem był zespół Polonii Gdańsk. Po ładnej grze Arkowcy wysoko pokonali zespół z Gdańska 8:0. Bardzo dobra skutecznością popisał się Kuba Bartlewski , który zdobył 6 bramek. Pozostałe bramki strzelili Mateusz Szymczak oraz Maciej Koziara.
PLJC2 CONCORDIA WIECINY - ARKA GDYNIA 1 : 1
Remisem zakończyło się spotkanie pierwszej kolejki, które Młodzi Gniewni rozegrali z Concordią Wierciny (Elbląg) na wyjeździe. Już w pierwszych minutach spotkania daliśmy gospodarzom prezent, który został zamieniony na bramkę. W dalszej części gry, mimo optycznej przewagi, nie byliśmy w stanie stworzyć zagrożenia pod bramką gospodarzy. Druga połowa wyglądała już znacznie lepiej. Postawiliśmy swoje warunki gry co w 47' spotkania przyniosło nam bramkę wyrównującą, którą zdobył Krzysztof Jankowski. Stworzyliśmy kilka sytuacji, które powinny zakończyć się bramkami, jednak nadal kuleje skuteczność co należy jak najszybciej poprawić. Podsumowując. Plus dla chłopców, że po utracie bramki potrafili się podnieść i doprowadzić do remisu. Minus, że nie zamieniają 100% sytuacji na bramki.
Bramkę zdobył: Krzysztof Jankowski
PLJD1 ARKA GDYNIA – U-2 BYTÓW 3 : 0
Na inaugurację rozgrywek PLJD1 Młodzi Vikingowie pokonali U-2 Bytów 3 : 0 a formą strzelecką błysnął Marceli Małż zdobywca wszystkich bramek.
Arka Gdynia U-2 Bytów 3 : 0 (3 : 0).
Arka Gdynia: Krzepisz Kacper (31’Walentynowicz Kacper) – Oskar Sikorski (40’ Mateusz Klecha), Maciej Manteufel, Paweł Kicior, Mateusz Jaroń (40’ Marcin Waldach) – Artur Leszczyński (31’ Kamil Kaczmarek), Marcin Poręba, Patryk Stanuch (31’ Mateusz Olszewski), Dominik Gniadecki (31’ Krzysztof Bednarski) – Adrian Nowosad (31’ Bartek Olszewski), Marceli Małż (45’ Artur Leszczyński)
Bramki: Marceli Małż 14’, 20’, 28’.
Stare piłkarskie porzekadło mówi „Zwycięzców się nie sądzi” dlatego w tym miejscu nie będziemy oceniali stylu w jakim pokonaliśmy drużynę z Bytowa.
Początek spotkania to bardzo chaotyczna gra obydwu zespołów. Nasi chłopcy jakby troszkę stremowani, przestraszeni nie potrafili skonstruować składnej akcji stąd gra toczyła się na naszej połowie. Pierwszą groźną akcję przeprowadziliśmy w 6 minucie, kiedy po strzale Marcina Poręby bramkarz z najwyższym trudem opanował piłkę. Był to sygnał do śmielszych ataków na bramkę przeciwnika, gra się wyrównała i powoli osiągaliśmy zdecydowaną przewagę. Naszą wyższość udokumentowaliśmy golem w 14 minucie gry. Doniu zagrał prostopadłą piłkę do Marcela, który lobując bramkarza zdobył pierwszego gola. Sześć minut później było już 2 : 0. Tym razem ładną asystą popisał się Góral i Macelowi nie pozostało nic innego jak wpakować piłkę do siatki. Najładniejsza bramka padła pod koniec pierwszej części gry.
Po kombinacyjnej akcji Doniu zagrał w pole karne, Marcel na pełnym biegu minął bramkarza po raz trzeci pokonując bramkarza gości i zaliczając tym samym klasycznego hattricka.
Od początku drugiej połowy zdecydowanie zaatakowaliśmy praktycznie nie pozwalając przeciwnikowi na przekroczenie środkowej linii boiska. Co z tego, skoro graliśmy bardzo nonszalancko, zanotowaliśmy bardzo wiele niewymuszonych strat a klarownych sytuacji było jak na lekarstwo. Trudno było przedostać się w pole karne gości, którzy na jego linii „zaparkowali swój autobus” i rozbijali nasze ataki. Trzykrotnie, po indywidualnych akcjach, uderzeń z dystansu próbował Marcin Poręba, jednak piłka minimalnie mijała poprzeczkę lub padła łupem bramkarza. Parę razy lewą stroną przedostał się Krzyś Bednarski, ale jego dośrodkowania nie znajdywały adresata. Najlepsze okazje mieliśmy pod koniec meczu.
Najpierw w zamieszaniu podbramkowym Krzyś uderzył nad bramką, następnie po rzucie rożnym nikt nie przeciął lecącej wzdłuż bramki piłki i w końcu Marcin Poręba po pięknej indywidualnej akcji przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Po chwili goście wyszli z kontrą, napastnika Bytowa faulował Maciek a po rzucie wolnym przeciwnicy oddali jedyny strzał w światło naszej bramki. Była to 60 minuta spotkania i po tej sytuacji sędzia zakończył zawody.
PLJD2 ARKA GDYNIA – CZARNI PRUSZCZ GDAŃSKI 0 : 2