W piątkowym treningu, który rozpoczął się kwadrans po 16-tej i potrwał około godziny wzięło udział 23 piłkarzy, w tym 3 testowanych (Ivanovski, Malawski, Duarte), 3 bramkarzy (Witkowski, Szromnik, Zoch) oraz Rozić, który jedynie truchtał wokół boiska. Oznacza to, że na nieco ponad tydzień przed ligową inauguracją trener Pasieka dysponuje zaledwie 16 piłkarzami z pola, z czego kilku w zeszłym sezonie grało głównie w Młodej Ekstraklasie.
W ciągu nieco ponad godziny piłkarze trenowali praktycznie cały czas z piłkami, począwszy od prostego prowadzenia piłki po ciekawe ćwiczenia polegające na ataku w parach i szybkim powrocie do obrony, a na gierce treningowej skończywszy. W niej padła zaledwie jedna bramka strzelona po rzucie rożnym, a dominował głównie chaos i bałagan. Można to tłumaczyć zarówno zmniejszonym polem gry, jak i słabym zgraniem poszczególnych piłkarzy. Aktywny udział w gierce brał Ivanovski, niestety większośc jego zagrań była niecelna, ale piłkarz ten dostanie jeszcze szansę w jutrzejszym sparingu z Cartusią. Bliski gry w Arce jest Giovanni Vemba-Duarte, który po krótkich pobycie w Holandii ponownie wrócił do Gdyni i najprawdopodobniej podpisze kontrakt z Arką.
W dniu jutrzejszym Arka zagra o 17:30 w Żelistrzewie sparing z Cartusią (tekstowa relacja LIVE na łamach naszego serwisu - zaczynamy około godziny 17), który powinien rozstrzygnąć o przydatności testowanych piłkarzy, a w niedzielę o 16:00 cała kadra wraz ze sztabem trenerskim zaprezentuje się kibicom na gdyńskiej plaży w prezentacji, która powinna kilkoma elementami zaskoczyć licznie, miejmy nadzieję, zgromadzonych kibiców.
Apelujemy również do kibiców o nabywanie karnetów na rundę jesienną zbliżającego się sezonu. Cena karnetów jest iście promocyjna, warunki do oglądania meczów bardzo dobre, a mimo to liczba sprzedanych abonamentów jest mała i nie przystoi kibicom Arki Gdynia.