Ostatni mecz rugbyści Arki rozegrali 9 maja, a więc aż trzy tygodnie temu. W międzyczasie w Polsce, ale też w Europie odbyło się wiele imprez, w których udział brali reprezentanci naszego kraju. M.in. podczas turnieju Hodura Sopot Sevens kadra Polski zajęła trzecie miejsce w rugby 7-osobowym. Warto wspomnieć, iż czołową postacią drużyny narodowej był zawodnik Arki - Sergo Kvernadze, który zdobył najwięcej punktów, a w trakcie zawodów występował także Mariusz Motyl. W Danii natomiast o miano najlepszego zespołu Europy rywalizowały panie - podopieczne Jarosława Batora, które wywalczyły pechową, czwartą lokatę. Wśród kadrowiczek znalazły się rugbystki Arki Gdynia Girls (w składzie: Filipek, Smeja, Walczyk i Burchardt, a także Bubacz w roli menedżer).
Arkowcy występ na początku maja wspominają bardzo dobrze, bowiem w Derbach Trójmiasta pokonali Lechię 20-10, udowadniając swoją wyższość nad rywalem zza między. Bardzo dobrze dysponowany tego dnia był Dawid Banaszek, który od kilku tygodni przebywa w Gdyni i wraz z drużyną przygotowuje się do meczów play-off po zakończeniu zasadniczego sezonu. Pojedynek w Gdańsku czerwonymi kartkami okupili
Rafał Wojcieszak i Sergio Kvernadze, którzy w Sochaczewie będą pauzować. Mimo wszystko tak na dobrą sprawę niewiele to zmienia, bo to Buldogi będą faworytem sobotniej konfrontacji. Trener Maciej Stachura nie ma większych kłopotów kadrowych, a ponadto do wysokiej dyspozycji wraca łącznik młyna Łukasz Szostek. Reprezentant Polski udanie zaprezentował się w derbowym meczu z Lechią, ale również wcześniej w potyczki z krakowską Juvenią.
W nieco gorszych nastrojach do najbliższego pojedynku przystąpią gospodarze, którzy w ostatnim czasie zanotowali dwie porażki. Na początku z gdańską Lechią (0-7), a przed trzema tygodniami z akademikami z Warszawy (17-18). Jak pokazują same wyniki, w obu meczach rugbyści beniaminka pokazali się z dobrej strony, walcząc do samego końca o korzystny rezultat. W stolicy omal się nie udało, ale ostatecznie minimalnie lepsi okazali się rywale. Kandydatowi do mistrzowskiego tytułu – drużynie prowadzonej przez Grzegorza Kacałę, Orkan także postawił wysoko poprzeczkę, przegrywając naprawdę nieznacznie.
Sobotnie spotkanie w Sochaczewie będzie już czwartym w tym sezonie dla obu ekip. Beniaminek sporo kłopotów sprawił już w Gdyni, podczas zaległego meczu z rundy jesiennej rozegranego w tym roku. Wówczas Arkowcy wygrali 11-0, ale nie był to najlepszy występ rugbystów Arki. Wcześniej oba zespoły mierzyły się ze sobą w Pucharze Polski i choć Orkan wygrał pierwsze starcie (6-5), to w rewanżu nasi zawodnicy stanęli na wysokości zadania i triumfowali, odrabiając tym samym stratę w ilości zdobytych punktów (17-12).
My, z tego miejsca już teraz chcielibyśmy zaprosić wszystkich na środowe Derby Trójmiasta, które odbędą się na Narodowym Stadionie w Gdyni. Będzie to mecz półfinału Pucharu Polski, na który czekają wszyscy kibice. Spotkanie zostanie rozegrane 2 czerwca o godzinie 18:00. Bilety w przedsprzedaży w cenie 5 PLN można nabywać w punktach Bileterii, a także w dniu meczu w kasach przy stadionie. Serdecznie zapraszamy!
XIII runda
Budowlani Łódź v RC Lechia Gdańsk (sobota, godz. 15.00; Michałkiewicz, Piotrowicz, Wilk)
MKS Ogniwo Sopot v RzKS Juvenia Kraków (sobota, godz.16.00; Szczepański M., Jarowicz, Pantoł)
MKS Orkan Sochaczew v RC Arka Gdynia (sobota, godz. 16.00; Michalik, Szczepański J., Reks)
AZS AWF Warszawa v KS Posnania Poznań (sobota, godz. 20.00; Piotrowicz, Michalik, Michałkiewicz)