W meczu otwierającym 23. kolejkę I ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała podejmowało Stomil Olsztyn. Szymon Lewicki rozpoczął ten mecz na ławce rezerwowych, podobnie zresztą jak Paweł Wojowski. Gospodarze objęli prowadzenie w 4. minucie spotkania gdy atomowym uderzeniem popisał się Nermin Haskić. Do przerwy Górale prowadzili jednym golem. Na początku drugiej połowy do głosu doszli goście, którzy w ciągu kilku minut wyszli na prowadzenie. W 51. minucie efektowny strzał Tsubasy Nishiego znalazł drogę do bramki Rafała Leszczyńskiego, a sześć minut później drugą bramkę dla gości zdobył Wiktor Biedrzycki. W 60. minucie na boisku pojawił się Szymon Lewicki, który zmienił Tomasza Podgórskiego. To właśnie napastnik wypożyczony z Arki ustalił wynik meczu w 71. minucie. Lewicki dopadł do piłki przed polem karnym i oddał mocne uderzenie, a piłka po odbiciu od słupka wpadła do bramki Stomilu. W 74. minucie Tsubasę Nishiego zmienił Paweł Wojowski. W końcówce meczu Lewicki miał jeszcze dwie dobre okazje do zdobycia zwycięskiej bramki dla Podbeskidzia, ostatecznie jednak spotkanie zakończyło się remisem.
Szymon Lewicki ma w tym sezonie na koncie 5 bramek zdobytych w 14. meczach (692. minuty) w barwach Podbeskidzia. Paweł Wojowski w 4. występach (62. minuty) dla Stomilu zdobył jedną bramkę. Górale zajmują obecnie 10. miejsce w tabeli z dorobkiem 30 punktów. Stomil jest na 11. miejscu z 28. punktami.
Mecz Pogoni Siedlce (Grzegorz Tomasiewicz) z Olimpią Grudziądz został przełożony na 5 kwietnia.
