W 5. kolejce dziennikarze Canal+ zdecydowali się wyróżnić Marcina Warcholaka oraz Mateusza Szwocha. Lewy obrońca Arki rozegrał bardzo dobre zawody i wypracował rzut karny, który na bramkę zamienił Marcus da Silva. Popularny "Warchoł" jest w gazie i kibice Arki już mogą zacząć się martwić, czy nasi działacze zdołają go utrzymać w Gdyni przez więcej niż najbliższe pół roku. Na polskim rynku jest zauważalny deficyt lewych obrońców, w związku z czym Warcholak od dawna jest na celowniku innych klubów ekstraklasy. Teraz, gdy potwierdził swoją jakość na pewno to zainteresowanie jego osobą jeszcze się zwiększyło. Tym bardziej, że Jarosław Kołakowski - menedżer piłkarza - jest zwolennikiem wpisywania swoim podopiecznym niskich klauzul odstępnego i tak może być w tym przypadku.

Szwoch do "jedenastki kolejki" trafił już po raz drugi. Tym razem zakończył mecz bez gola i asysty, ale był wyróżniającym się zawodnikiem. "Bania" czeka wciąż na swojego premierowego gola w ekstraklasie. W przyszłym tygodniu Arka zagra w wyjazdowym meczu z Legią Warszawa i z pewnością dla Mateusza będzie to szczególny mecz.