Dla trenera Dariusza Dźwigały to pierwsza praca na tym szczeblu rozgrywkowym. Osobistym celem trenera jest doprowadzenie Arki do ekstraklasy, ale droga ku temu jest długa i wyboista. Jakie są najbliższe plany?

Razem z dyrektorem Czesławem Boguszewiczem zrobimy wszystko, aby do Arki przyszli zawodnicy, którzy umieją prowadzić grę, budować atak pozycyjny. Wiemy, że w Polsce jest to problemem, ale chcemy aby Arka, tak jak moje poprzednie drużyny, dominowała w grze i stawiała rywalowi swoje warunki. Będziemy głównie pracować nad reakcją po stracie piłki.

Trener Dźwigała zdaje sobie sprawę z sytuacji w jakiej jest Arka. Podkreślił, że póki co zespołu po prostu nie ma i trzeba zbudować go od podstaw. Czas nie jest sprzymierzeńcem Arki, ale trener wyjawił, że trwają rozmowy z zawodnikami, którzy mogą podnieść w krótkim czasie jakość drużyny. Po tych negocjacjach będzie można zdefiniować cel oraz określić czas trwania budowy zespołu. Na chwilę obecną, w sytuacji kadrowej, którą zastał trener, ciężko jest stwierdzić o co będzie walczyć Arka. Trener Dźwigała zdradził, że ma skonstruowany kontrakt w ten sposób, że po awansie zostanie on automatycznie przedłużony. Wierzymy, że tak faktycznie będzie i życzymy jeszcze raz powodzenia w zbliżającym się sezonie.