Za nami trzy kolejki ligowe, ale na swoim stadionie nie zagrały jeszcze dwa zespoły. Mecz Cracovii z Arką odbędzie się dopiero 29 sierpnia, natomiast Warta Poznań rozpoczęła sezonu od... 3 wyjazdów. Pierwszy domowy mecz zagrają w Grodzisku Wielkpolskim, zatem też nie ma co spodziewać się rekordów. W rankingu stadionowej frekwencji (za 90minut.pl) zdecydowanie, co nie jest żadną niespodzianką, prowadzi po powrocie kibiców na stadion Arka. Zarówno w meczu z Wartą, jak i Łęczną, frekwencja była naprawdę dobra, a głośny doping kibiców pomógł piłkarzom w odniesieniu dwóch zwycięstw. Jedynym klubem, który pod tym względem może zagrozić Arce jest Zawisza, ale tam, mimo wielu wzmocnień, dobrego wyniku na inaugurację i zgodowego meczu przyszło na stadion tylko 4500 widzów. Co zrozumiałe, przyzwoitą frekwencją może pochwalić się także dwóch beniaminków - Miedź i Stomil.

Niestety wciąż normą na stadionach I ligi jest frekwencja poniżej 1000 widzów. Nie bierzemy pod uwagę GKS-u Tychy, który swoje mecze rozgrywa w Jaworznie, ale niewielkie zainteresowanie piłką nożną jest w Świnoujściu i Ząbkach, a i w Stróżach i Niecieczy piłkarze nie mają za bardzo dla kogo grać. Inna kwestia to ŁKS, który ma ograniczoną pojemność stadionu oraz Łęczna, gdzie żaden prawdziwy kibic nie chodzi na mecze kopalnianego klubu.

Średnia frekwencja na stadionach I ligi:

1. Arka Gdynia - 6198 (2 mecze)

2. Zawisza Bydgoszcz - 4500 (1 mecz)

3. Miedź Legnica - 3750 (2 mecze)

4. Stomil Olsztyn - 3500 (2 mecze)

5. Sandecja Nowy Sącz - 2750 (2 mecze)

6. GKS Katowice - 2650 (2 mecze)

7. Olimpia Grudziądz - 2000 (1 mecz)

8. Polonia Bytom - 1768 (2 mecze)

9. Okocimski Brzesko - 1500 (2 mecze)

10. Termalica Nieciecza - 1100 (1 mecz)

11. Łódzki KS - 1000 (1 mecz)

12. Flota Świnoujście - 950 (2 mecze)

13. Dolcan Ząbki - 900 (1 mecz)

13. Bogdanka Łęczna - 900 (1 mecz)

15. GKS Tychy - 475 (2 mecze)

16. Kolejarz Stróże - 400 (1 mecz)

mazzano